Wesoła - Trześniów (3:0) 6:0

W dniu 20 maja 2007 odbył sie w Wesołej na miejscowym boisku mecz, nic nie zapowiadało takiego rezultatu, tym bardziej jesli porownamy ostatnie spotkanie. Jednak na boisku panowal ogromny chaos, brakowalo rownierz umiejetnosci. Pierwsza bramka wpadla po 20 minutach gry, po niezdecydowaniu obronców, napastnik z Wesolej strzelil z bliskiej odleglosci pilke tuz przy prawym slupku. Na kolejna bramke nie trzeba bylo czekac, minelo jedynie 5 minut, jednak wine za ta bramke ponosi bramkarz, ktoremu pilka wyslizgnela sie z rak. W meczu tym wyrozniaj sie jedynie P. Tabisz i G.Pelc reszta grala ponizej swoich mozliwosci. Do konca pierwszej polowy wpadla jeszcze jedna bramka. w drugiej polowie zmienil sie tylko wynik, obraz gry byl dalej taki sam. W drugiej polowie bliski strzelenia bramki byl P. Tabisz jednak trafil w slupek z kilku metrow. W 70 minucie boisko musial opuscic pilkarz ze Srogowa po otrzymaniu 2 zoltej kartki za odzywki. Mecz zakonczyl sie wynikiem 6:0. Niedlugo galeria na stronie