patab
Administrator
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 392
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4
Skąd: jestes userze ?
|
Wysłany:
Sob 17:26, 01 Kwi 2006 |
 |
Tutaj znajdzie sie relacja pomeczowa, i wszytko na temat meczu
Skład:
M. Kaczor
P. Szymański S. Adamczak, Ziemiański, Wójcik
J. Tabisz, M. Najdecki, M. Adamczak, P. Tabisz,
Starzak, Pelc
Sedziowali:
Stabryła, Szul, Dąbrowski
Żółte kartki:
Najdecki, Starzak
Widzów: 130
Dnia 15.04.2006 została rozegrana zaległa runda, która została odwolana przez OZPN z dnia 02.04.2006. Trześniów na własnym stadionie przyjmowal wicelidera tabeli ISKRA Przysietnica, obie druzyny dzielila ogromna przepasc punktowa, jednak w czasie gry nie bylo widac tej roznicy. Mecz rozpoczął się o 12:10. Trześniów w wyjsciowym skłądzie na Bramka M. Kaczor W obronie: P. Szymański S. Adamczak, Ziemiański, Wojtoń Pomoc: J. Tabisz, M. Najdecki, M. Adamczak, P. Tabisz, Napasc: Starzak, Pelc
Od pierwszego gwizdku wiadomo bylo gdzie druzyny sa umieszczone w tabeli, Przysietnica nacierala, Trześniów sie bronic, jednak w kolejnych minutach ta przewaga stopniowo malała, mimo iz Przysietnica dalej grala swoje, Trześniów juz stał na obronie, Pojedyncze akcje zaczely dochodzic do bramki rywali. W 23 minucie Starzak strzelil gola, i ta bramka wybila wiceliderow tabeli z rownowagi, stopniowo zaczeli grac coraz slabiej, niedokladniej. Pierwsza połowa zakonczyla sie tylko jedna bramka, mimo iz troche wiecej sytuacji i strzałow miala Przysietnica. To nasz Golkiper wykazal sie niezlym sprytem, w sytuacji sam na sam zatrzymal pilke reka..
W drugiej polowie roznicy klas i umiejetnosci zespolow nie bylo widac, z uplywem kolejnych minut coraz bardziej nacierali na bramke rywala gospodarze. Coraz czesciej zostawaly oddawane strzaly. W poczatkach drugiej polowy Przysietnica przed utrata kolejnej bramki uratowal słupek, przyjezdni nie zostali bez odpowiedzie i wyprowadzili 2 akcje, przy pierwszej nie mial nasz bramkarz z obraną, pilka wpadla mu prosto w rece, przy drugiej minela slupek w odleglosci pol metra. Kolejen nasze akcje nie dochodzily jednak do bramki, lepsi byli obroncy przysietnicy. W kolejnych minutach przewazali gospodarze, byly katrki i gwizdki sedziego z ktorymi nie kiedy zecyzjami nie zgadzali sie kibice Przysietnicy, glosno wyrazajac swoje niezadowolenie. W 65 minucie kolejna z akcji przeprowadzili pilkarze z Trześniowa, w okolicach 5 metrow do pilki doszedl M. Najdecki, i poslal pilke w prost na bramke, niewiadomo do konca co chcial zrobic , czy strzelic czy podac. Podczas pruby obrony przez bramkarza Przysietnicy tego strzalu, Strzazak przeskoczyl nad pilka, i bramkarz przepuscil ja, pilka bardzo wolno wtoczyla sie do bramki. Po ten bramce Iskra nie grala tak jak na poczatku pierwszej polowy, wiekszosc akcji sie nie udawalo, duzo bylo niecelnych podan,. W pozniejszych minutach mogla pasc jeszcze jedna bramka, ale znowu przed utrata kolejnek bramki pomogl przyjezdnym slupek, jeszcze prubowal z dobitki oddac stzral starzak, jednak sie nie udalo. W kolejnych minutach pilkarze w Przysietnicy zaczeli sie denerwowac i nic im nie wychodzilo, przeprowadzili moze ze dwie jeszcze akcje, ale na posterunku stal bramkarz.
[link widoczny dla zalogowanych]
Wiecej zdjec w galerii
Bramki:
Starzak(23) 1:0
Najdecki(65) 2:0
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|